Kto zgadnie co to jest?
Miejsce: jedna z 23 dzielnic Tokio, a więc nie gdzieś na peryferiach.
Wokół domy jednorodzinne i gdzieniegdzie apartamentowce. Cisza i spokój.
Kiedy zobaczyłam to po raz pierwszy, mocno się zdziwiłam, że znajduje się w takim miejscu.
Próbujcie zgadnąć. Jestem ciekawa Waszych pomysłów :)
W razie trudności, dodam podpowiedzi.
Podpowiedź:
Z obiektu można korzystać odpłatnie. Wczesnym rankiem przyjeżdżają głównie panowie emeryci (panie rzadziej) wypasionymi samochodami z wypasionym sprzętem. Jeśli ktoś nie ma własnego sprzętu, to można wypożyczyć.
Takich obiektów, choć wyglądających bardzo różnie, jest w Japonii mnóstwo (3126 w 2017 roku), bo jest to bardzo popularne "zajęcie" (rodzaj rozrywki, sposób spędzania wolnego czasu).
Zrobiłam dwa dodatkowe zdjęcia, ale wybaczcie jakość. Nie mogłam fotografować zbyt ostentacyjnie, bo nie chciałam zwracać uwagi - nie żeby to był obiekt wojskowy czy coś w tym stylu, ale po prostu głupio się czułam. Mimo złej jakości może jednak coś dostrzeżecie.
 |
Tutaj jadą sobie białe piłeczki. |
ROZWIĄZANIE (21.06.2019):
Tak jak napisał i wyjaśnił w komentarzu baszar (witam na blogu i dziękuję za komentarz :)) jest to strzelnica do golfa. Tutaj można ćwiczyć uderzenia piłki kijem, które są bardzo ważnym elementem samej gry. Kijów jest wiele rodzajów, sposobów uderzenia piłki też, więc jest co ćwiczyć ;-)
Na pierwszym zdjęciu z podpowiedzi można dojrzeć, w głębi za znakiem drogowym, osobę na stanowisku strzelniczym.
Muszę się przyznać, że kiedy pierwszy raz zobaczyłam tę strzelnicę, jeszcze z oddali, to pomyślałam, że to jakaś stacja elektroenergetyczna. Nie przyszło mi do głowy, że w takim miejscu wybudowano strzelnicę do golfa, a stacje elektroenergetyczne umiejscowione między domami widziałam już wielokrotnie.