20 listopada 2021

Przerwa...

...na jakiś czas, nieokreślony. Jak bardzo nieokreślony, to „wyjdzie w praniu”.

Dlaczego przerwa? Brakuje mi tematów. Tych odpowiednich na blog, bo inne by się znalazły, nie trzeba by nawet daleko szukać. No ale o polityce nie piszę, o problemach społecznych też nie, o moim życiu prywatnym też nie, recenzji książkowo-filmowych także nie zamieszczam. Miałam pisać o Tokio, pokazywać je, ale ostatnimi czasy prawie w ogóle nie zwiedzam, a nie chcę pisać o miejscach, w których nie byłam i których nie obfotografowałam sama. Trochę materiałów z wcześniejszych wypraw czeka w komputerze na opracowanie, ale nie za bardzo mi się chce. I to jest kolejna przyczyna: brak chęci.

A ponieważ bardzo się stresuję, że blog leży odłogiem, że powinnam coś napisać, więc postanowiłam zrobić sobie przerwę od blogowania.

Poza tym, muszę także rozpracować nowy program do obróbki zdjęć – zaktualizowałam dotychczasowy i okazało się, że wprowadzono sporo zmian. Młodzież by sobie poradziła raz dwa, ale ja już nie młodzież, więc trochę czasu potrzebuję...

Przy okazji, przepraszam Katastę227, że nie napisałam o cenach jak obiecywałam. Nie zapominam, postaram się to kiedyś w końcu zrobić :)

 

Shinjuku wieczorem.

 

Trójwymiarowa reklama w Shinjuku.
 
Niebo w okolicach dworca Shinjuku (tu i poniżej pobawiłam się filtrami)



42 komentarze:

  1. A ja właśnie wczoraj się zastanawiałam, co tam u Ciebie słychać... Wielka szkoda, że znikasz, mam nadzieję, że na krótko. Rozumiem potrzebę oddechu od bloga, też tak czasem mam. Czytając Twoje wpisy zawsze miałam poczucie niedosytu, wszystko mnie ciekawiło, ale nie chciałam zawracać głowy, bo każdy pisze tyle, ile chce. Rozumiem też doskonale potrzebę zachowania prywatności i unikanie na blogu drażliwych tematów, mam podobnie :). No cóż, odpocznij, zatęsknij za blogiem i jego czytelnikami, ja będę czekać :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, dziękuję :))
      A propos niedosytu. W przyszłości pytaj, proszę, bo ja na wiele rzeczy, które mogą być interesujące dla kogoś z zewnątrz już nie zwracam uwagi. Nie będziesz zawracać głowy. Najwyżej na któreś pytanie nie odpowiem :)

      Usuń
  2. Przyjdzie chęć będzie tekst.Temat pojawi sie sam.Ten ważniejszy
    katasta 227(w temacie) Pozdrawiam ✋��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam nadzieję, że w miarę szybko to nastąpi.

      Usuń
  3. Szkoda, ale rozumiem doskonale, że nie daje się "na siłę" blogować. Mam jednak nadzieję, że może jednak powróci Ci ochota na blogowanie. A więc- do poczytania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Nie planuję całkowitej rezygnacji z bloga i mam nadzieję, że powrót chęci nie potrwa zbyt długo.

      Usuń
  4. Przyjdzie wiosna to chęci i tematy same się pojawią. Taka szarobura aura z reguły przynosi (mnie przynajmniej) ogólną apatię i niechęć do wszystkiego. Zwinęłabym się w kłębek i spała do wiosny jak niedźwiedź.
    Zatem do następnego poczytania kochana Mokuren. Wszystkiego dobrego 😘😘😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anko, dziękuję :)) U mnie pogoda jesienno-zimowa doskonała, dni pochmurne i deszczowe zdarzają się niezbyt często, tych słonecznych jest zdecydowanie więcej, więc niestety nie mogę użyć pogody jako wymówki. Chętnie bym Ci podesłała trochę słoneczka, bo wiem jak to jest.

      Usuń
    2. Kochana, toż Nowy Rok już mamy, a ja Ci życzeń nie złożyłam! Wstyd! Aniu, niech Ci się spełni to, czego pragniesz i niech 2022 będzie pięknym czasem dla Ciebie. Samego dobrego 🙂

      Usuń
    3. Jaki wstyd, no coś Ty. To mi jest głupio, bo tym razem nie składałam życzeń na zaprzyjaźnionych blogach, a o mnie tyle osób pamięta.
      Dziękuję!! Tobie również życzę, żeby nowy rok był dla Ciebie szczęśliwy, no i zdrowia, bo ono zawsze się przyda. Wszystkiego dobrego :)

      Usuń
  5. Blog nie powinien Cię stresować, to nie praca na etacie:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie tak dawno przebiegło mi przez myśl Twoje imię. Regeneruj umysł i wróć do nas. Pozdrówki i dużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda... Bardzo lubię Cię czytać. Ale rozumiem też, że czasami weny albo (częściej) czasu brak. Trzymaj się ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. (PS Jeśli można by podsunąć jakieś tematy: chętnie bym poczytała, w jaki sposób cudzoziemiec może otrzymać japońskie obywatelstwo; jak wygląda kwestia ekologii/ochrony przyrody; jak funkcjonuje ubezpieczenie zdrowotne; jak wygląda kwestia japońskich emerytur; czy istnieje i jak wygląda pomoc społeczna. Może kiedyś będziesz miała ochotę któryś z tych tematów opisać. Uściski!)

      Usuń
    2. Dziękuję :))
      Podsuwanie tematów mile widziane :) Zapisuję i postaram się wykorzystać. Akurat te tematy nie wymagają zwiedzania i fotografowania, więc w obecnej sytuacji jak znalazł. Pozdrawiam słonecznie!

      Usuń
    3. O, ja też bardzo chętnie o takich sprawach poczytam :).

      Usuń
  8. Magnolio - teraz z niecierpliwością będę czekała na koniec tej PRZERWY!!!!!
    A będziesz do mnie zaglądać?
    Serdecznie Cię zapraszam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniec z całą pewnością nastąpi, tylko nie wiem jeszcze kiedy...
      Do Ciebie cały czas zaglądam, ale ponieważ zwykle robię to z telefonu, z którego nie komentuję, więc i śladów tego zaglądania nie widać...

      Usuń
  9. Kochana
    Poczekamy, aż nabierzesz weny twórczej🤗
    Tymczasem przesyłam moc serdeczności, zdrówka życzę i pogody ducha🌹🍀😊🧡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :))
      Tobie również życzę zdrowia i pogody ducha :)

      Usuń
  10. Przerwa świąteczna dobrze zrobi, ale potem wracaj, ponieważ ciekawi mnie codzienne życie w tym egzotycznym kraju.
    Serdeczności zasyłam

    OdpowiedzUsuń
  11. odpoczywaj, skoro tego potrzebujesz.
    a jak zakwitną sakury i uśmiech wróci i ochota na życie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Mam nadzieje, że wrócę przed sakurami, może w okolicach kwitnienia śliw (ume) ;-)

      Usuń
  12. Każdy czasami potrzebuje przerwy. Blog nigdy nie powinien być przymusem ani stresem, ale przyjemnością i potrzebą serca <3 Będę czekał na Twój powrót - i tutaj i na Polance.

    Na przełomie stycznia i lutego planuję temat, który dosyć mocno o Japonię zahacza, więc już teraz Cię zapraszam :)

    Odpoczywaj i wracaj szybko! Ściskam Cię mocno! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Celcie :-))
      Skoro temat zahaczający o Japonie to na pewno zajrzę.
      Wszystkiego dobrego!

      Usuń
    2. Podrzucam Ci linka do pierwszej części tego tematu zahaczającego o Japonię ;)

      https://zyciecelta.wordpress.com/2022/01/30/sojusz-brytyjsko-japonski-1902-roku-czesc-1/

      Usuń
  13. Kochana Aniu, ja też zrobiłam sobie przerwę, wracam, odwiedzam moje ulubione "kąty", a tu Ani nie ma :( Odpoczywaj kochana ile wlezie, bo wkładasz w swój blog wiele pracy, czasu i serca. Ale będę tęsknić. Przytulaski i mnóstwo zdrowia wam życzę, nie tylko z okazji świąt. 幸有れ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana!
      Tobie również życzę zdrowia i wszystkiego co najlepsze.
      Przytulaski :)

      Usuń
  14. Nie tylko ty tak masz, widuję blogi, które zakończyły działalność w 2013 roku i od tamtej pory nic. No cóż jest jak jest, ale może po nowym rku coś się odmieni, Życzę powodzenia. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Tylko nie wiem komu, bo brak podpisu :(

      Usuń
  15. Magnolio przyszłam z noworocznymi życzeniami. Szczesliwego i spokojnego roku Ci życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stokrotko, serdecznie dziękuję za życzenia. Ja niestety tym razem nie składałam życzeń na zaprzyjaźnionych blogach, tak wyszło. Spóźnione, ale serdeczne: szczęśliwego nowego roku :)

      Usuń
  16. Nie zdążyłam z życzeniami świątecznymi ani noworocznymi, ale wierzę, że w 2022 spotkamy się w zdrowiu, dobrym nastroju i nowymi chęciami(mnie też póki co ich brak). Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwono, bardzo serdecznie dziękuję Ci za życzenia. Ja tym razem nie składałam życzeń na zaprzyjaźnionych blogach - tak jakoś wyszło. Życzę Ci zdrowia, dobrego humoru i żeby te nowe chęci jednak się pojawiły :))

      Usuń
  17. Magnolio - a dzisiaj zapraszam Cię na opowieść o odbudowie Warszawy...

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja zapraszam Cię na drugą część Urodzin Polanki :) https://zyciecelta.wordpress.com/2022/02/22/blogowa-balanga-urodzinowa-czesc-2/

    Jesteś wśród wymienionych :)

    I wracaj już z tej przerwy, bo nam tu tęskno...

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiem, że daleko jesteś, ale czas świąteczny nastał, dlatego z okazji Bożego Narodzenia ślę życzenia: zdrowia, spokoju i radości. Uściski.

    OdpowiedzUsuń